Jak zapobiegać pożarom sadzy i chronić się przed tlenkiem węgla

Jak wynika ze statystyk prowadzonych przez Państwową Straż Pożarną w Polsce corocznie powstaje ponad 150 000 pożarów, a co piąty z nich wybucha w naszym mieszkaniu – tam, gdzie czujemy się najbezpieczniej i często zapominamy o potencjalnych zagrożeniach.

Corocznie w okresie grzewczym odnotowywana jest zwiększona liczba interwencji w lokalach i budynkach mieszkalnych. Najczęściej dochodzi do pożarów sadzy w kominie, zwłaszcza na terenie powiatu suskiego. W sezonie grzewczym 2020–2021 (od 1 października 2020 do 31 maja 2021 r.) odnotowano tam 172 pożary, z czego aż 73 dotyczyły sadzy w przewodach kominowych.

Do ogrzewania budynków wykorzystuje się piece i kotły na paliwo stałe, ciekłe lub gazowe, a także kominki i piecyki dogrzewające pomieszczenia. Stwarzają one zagrożenia, które wynikają zarówno z ich stanu technicznego, jak i sposobu obsługi. Zagrożenie pożarowe może powstać w całym budynku – od piwnicy po dach – w kotłowniach, przewodach kominowych, spalinowych i wentylacyjnych.

Niedopatrzenie, wadliwy stan techniczny instalacji, nieszczelne przewody czy brak odpowiedniej wentylacji mogą prowadzić do pożaru lub zaczadzenia. Szczególnie niebezpieczne jest uszczelnianie okien i drzwi w zimie, co ogranicza dopływ świeżego powietrza i powoduje niepełne spalanie paliwa. Produktem takiego spalania jest tlenek węgla (czad) – śmiertelnie niebezpieczny, bo niewidoczny i bezwonny.

Jak zapobiegać pożarom i zaczadzeniu:

• regularnie kontrolować stan techniczny przewodów kominowych, spalinowych i wentylacyjnych (co najmniej raz w roku),
• usuwać zanieczyszczenia z przewodów dymowych: raz na 3 miesiące w domach opalanych paliwem stałym, raz na 6 miesięcy w domach z ogrzewaniem gazowym lub olejowym,
• zapewnić odpowiednią wentylację pomieszczeń,
• nie pozostawiać grzejników i piecyków bez dozoru,
• dbać o właściwe podłączenie i stan instalacji elektrycznej,
• stosować niepalne podłoże pod drzwiczkami pieców i kominków,
• pamiętać o prawidłowym podłączeniu kominków do osobnego przewodu dymowego i o wymaganej wentylacji.

Dodatkowo zachęcamy mieszkańców do zakupu i instalacji czujek dymu oraz tlenku węgla. Czujki wcześnie wykryją zagrożenie i zaalarmują domowników, co może uratować życie i pozwolić strażakom na szybszą interwencję.